Wkładasz mnóstwo wysiłku w rekrutację zdolnych kandydatów, ale nie bardzo interesuje Cię czy obecni pracownicy z przyjemnością wykonują swoje obowiązki? Employer branding oznacza dla Ciebie kadry i HR? Przeczytaj, czym nie jest EB i zacznij świadomie budować swoją markę solidnego pracodawcy.
Znacie zasadę 5P? To jeden z najprostszych sposobów na poradzenie sobie z kryzysem! Czym są P? JBS wyjaśnia!
Ile razy zdarzyło Ci się umieścić w koszyku na stronie WWW grę, ale żona zawołała Cię z kuchni na obiad i zamknąłeś przeglądarkę? Ile razy byłaś już o krok od kupienia wymarzonych szpilek, ale ważny telefon odciągnął Cię od kolejnego etapu, jakim jest zapłata? Ponad połowa osób, które umieszczają Twoje produkty w koszyku na stronie WWW, porzuca go z różnych powodów. Warto się im przypominać na… Facebooku. Jak to zrobić? Właśnie tego nauczymy Cię na szkoleniu 19 października!
Czym różni się filmowiec od menela? Mówią, że iPhonem, ale poznasz go też po ilości targanego ze sobą sprzętu. Wbrew pozorom to nie jego życiowy dobytek, a elementarne narzędzia pracy. Bez czego nie może obejść się szanujący filmowiec, bez względu na to czy pretenduje do Oscara czy chce robić zasięgi? Sprawdźcie!
Odpowiednio dobrane treści to klucz do skutecznej reklamy. Sprzedaż w social mediach jest faktem, ale dobry content nie wystarczy, by zwojować rynek. W dobie tabletów i multifunkcyjnych telefonów, digitalne jednowładztwo komputerów staje się przeszłością. Dlatego tak ważny jest sposób komunikacji z klientem i zbadanie jego preferencji. W innym przypadku nasza, choćby najlepsza, kampania może przejść niezauważenie.
Urywające się telefony, wyprzedane produkty, brak towaru na półkach, mnożące się zapytania o usługi. Kto temu winny? Influencer.
Czy fanpejdż na Facebooku wystarczy, żeby zacząć sprzedawać w social mediach? NIE. Czy Facebook może w ogóle sprzedawać? Zdecydowanie TAK. Więc co zrobić, żeby pokazać się światu w socialu? Nie myśleć o kosztach, tylko o zwrocie.
Słony czy słodki? Czarny czy biały? Kawa czy herbata? Zapytaj o to swoich fanów! Lubimy porównywać, wybierać, być pytani o zdanie. Ale czy te słynne facebookowe reakcje można wykorzystywać w tym celu? O co w tym wszystkim chodzi? Rozwiewamy wątpliwości.
„Z czym kojarzy się pani ten symbol?” – Chajzer podsuwa przechodniom kartkę ze znaczkiem SS. „Co to jest Trybunał Konstytucyjny?” – pyta mieszkańców podwarszawskich miejscowości. „Ile to jest dużo pieniędzy?” – zaczepia klientów centrum handlowego. Jednym pytaniem potrafi nas sprowokować, zawstydzić, zaintrygować. I wzbudzić skrajne emocje. Najważniejsze: poruszyć.
Zapomnijmy o kinie klasy A i filmach reklamowych o równowartości domu na Bahamach. Aby zaistnieć z filmem w sieci, wystarczy pomysł i odpowiednie przygotowanie. No to zaczynamy, klaps!